Tak właśnie z młodym korzystaliśmy z internetu :)
Wczoraj koło 7 wróciłem do domu a już o 10 wylądowałem u Jaśka żeby dogadać się co do reszty dnia. Następnie rozpakowywanie i ogarnięcie domu. po 15 do Pędziego a później wszyscy zeszli się do niego i tak siedzieliśmy;D
Dziś odespałem ostatnią noc którą musiałem spędzić na powrocie do domu sprzątanie, a teraz ogarniam i zaraz idę się pakować i do poniedziałku mieszkamy u pędziego xD
Może dziś zajrzymy jeszcze na skatepark na LOB a następnie pijemy..
Jutro chyba domówka u Bociana w dodatku Karol chce 'powrotu do starych czasów więc też będzie grubo ;D
Teraz odpowiem na pytanie które jak widzę nurtuje bardzo dużo osób i proszę zapamiętajcie to sobie bo nie chce mi się tego ciągle powtarzać
NIE, NIE JESTEM PEDAŁEM :)
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to również chętnie na nie odpowiem..
Miłego weekendu