Jestem silną kobietą. To mogę powiedzieć bez dwóch zdań. Coraz bardziej,częściej realistką.
Podchodzę do pewnych spraw z wielkim dystansem. Może z braku ufności,ktrórej nigdy nie posiadałam,a jednak była,ale jakaś inna. Można rozdzielać i zgłębiać słowa,uczucia,które mają wiele znaczeń..a jednak. To tylko słowa.
Człowiek uczy się bycia sobą. Uczy się dorosłości.
A czym jest dorosłość.?Odpowiedzialność. Niee... Może właśnie ten dystans do wielu spraw. Przewidywanie skutków z ogromnym uprzedzeniem. A może przejmowaniem się podstawowymi rzeczami? Nie interpretowanie wszystkiego co się dzieje na świecie. Po prostu tak jest,a ja nie mam na to wpływu.? Wydaje mi się to trochę egoistyczne,ale ludzie są niestety egoistami...
Chcę wiedzieć wszystko,ale mniej niż kiedyś. Mniej buntuje się. Przymykam oczy.
Życie to życie. Proste,ale po co nad tym się zastanawiać.
Użytkownik cherrysurprise
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.