Zaniedbuję photobloga wiem wiem wiem i znów obiecuję , że się poprawie ;)
Takie zwyczajne zdjęcie, podkreślając amatoskie , ale według mnie ma coś w sobie. Udało mi się tylko zrobić jedno ujęcie niestety..
Po raz pierwszy widziałam takiego owada...o barwach niebiesko-czerwonych. Zaskakująco piękny i intrygujący. Tak jak szybko się pojawił tak szybko zniknął. Coś wyjątkowego, niepowtarzalnego. Tak jak w życiu każdego człowieka pojawia się wyjątkowa osoba i znika z mgnieniem oka gdy jej nie doceniamy...
Wcześniej miałam Wam tyle do napisania, ale uciekł mi wątek. Jutro się poprawię. Teraz padam na twarz heh ;)
Dobranoc ! :)