Już niedziela :/
Ale później na mecz, zobaczymy co z tego wyjdzie xd
Od środy popielcowej postanowiłam przez cały wielki post nie jeść słodyczy i póki co jestem z siebie dumna,ponieważ pokus które mnie spotykają jest bardzo wiele, ale nie daje się i jestem z siebie dumna, bo słodycze zawsze były moją słabą stroną xd
Zaraz do kościoła, później mecz a jeszcze muszę bibliografię zrobić ;d