Już nie pragnę rycerza na białym koniu.
Pragnę tylko normalnego, szczęśliwego życia.
Chcę wyjść za mąż w wieku 30lat. Chcę zostać matką w wielu 35lat.
Chcę dożyć 80ki. I mieć już wnuczęta. Chcę tylko być szczęśliwa.
Nie chcę przeżywać tych nierealistycznych sytuacji. Chcę być normalna.