Jak to fajnie, że papierosy nie mają kcal. Dzisiaj udany dzień i w ogóle super jest. Gadałam z P. sama się odezwałam, czego nigdy nie robię, on naprawdę działa na moją podświadomość, że nie mogę się mu oprzeć. Pisaliśmy o marichuanie i acodinie- tych tabletkach na gardło. A tak apropo, ktoś próbował zjeść 10/15 tabletek acodinu? Słyszałam od kumpli, że odjazd jak przy paleniu zioła. ;d
bilans:
ś: miseczka rosołu.
2ś: kawałek placka z śliwkami.
O; zjadłam trochę późno.;/ - potrawka.
p; cola zero x2 i jogurt fantazja truskawkowy.
k: kromka chleba i dwa plasterki szynki.
Waga na dziś: 62,5 :D idzie w dół.
W czwartek wyjeżdżam na obóz. :D już się nie mogę doczekać. :* może któreś z Was wysłać kartkę? dajcie adresy. <33