Każda historia ma swój początek i koniec bez względu na to, w którym momencie naszego życia się zaczyna, a w którym momencie kończy. Każda osoba ma swoją własną, niepowtarzalną opowieść, którą niesie na swych ramionach codziennie bez względu na okoliczności.
Z marzeniami jest tak, że zazwyczaj bywają piękne wtedy gdy są w naszej głowie. Gubią wiele na wartości już w fazie lotu a gdy lądują okazują się zupełnie bezwartościowe.
Kiedy w życiu kobiety pojawia się mężczyzna, powinna też pojawić się magia. Iskierka, która sprawi, że ich oba światy płonąc połączą się w jeden popiół. Poczuć tę magię choć przez chwilkę, zanurzyć się pod pierzyną uczuć i pożądania to największa magia jaka istnieje w świecie miłości.
Lecz miłość to wcale nie bajka. Jest to taki jakby zeszyt z pustymi stronicami, który musimy zapisać. Po jego przeczytaniu uświadamiamy sobie, że to ciągła walka o szczęście, zrozumienie i pozostanie sobą. Trzeba stale walczyć i pracować nad tym aby w zeszycie przybywało stron. Kiedy przestaną się one pojawiać nadchodzi czas na zamknięcie pewnego rozdziału w naszym życiu.