wolny poniedziałek? WSPANIALE!

warto czasem czekać, żeby chociaż niektóre z naszych planów/marzeń się spełniły. Nieważne ile razy myślisz, że już nic z tego, że nie masz siły i nie jesteś wystarczająco cierpliwy. Wystarczy mocno wierzyć, że kiedyś Ci się uda, że będziesz jeszcze najszczęśliwszym człowiekiem na świecie i będziesz mogła z czystym sumieniem powiedzieć - tak, jestem bezgranicznie szczęśliwa! Odrobina cierpliwości nikomu jeszcze nie zaszkodziła a to, że nie spotkałaś jeszcze na swojej drodze właściwych osób nie znaczy, że jesteś do kitu. Oni są, bo nie doceniają jak wartościową osobą jesteś. Chyba w końcu doczekałam się tego wszystkiego i warto było czekać widząć radość na twarzach bliskich osób, które we mnie wierzyły ;-)

Wolny poniedziałek? Tak, to coś, o czym marzę od wakacji ;-) czeka na mnie dzisiaj angielski, ale tak strasznie mi się nie chce!