bo tak dziwnie.ale tak w sumie niepozytywnie dziwnie.
chociaż i tak w sumie wczoraj [wł. dziś] mi się poprawiło po rozmowie z dwiema osobami.
dziwne te ferie, inne miały być.
i tak już się kończą, zaraz znowu do szkoły, bleee...
chociaż zobaczy się tych wszystkich gÓpoli i tych wszystkich fajnych ludzi.
głupie komercyjne święto też się zbliża, ha.
no i się starzeję.
haha, mam kryzys wieku średniego.
a Marian ma humory normalnie jak ja.
a Asica ma Wełniaka Skarpetoperza w szołtboksie i nikt nie podskoczy.
aaa w ogóle nie wiem po co to piszę.
i pogoda też niepozytywna.
zczekoladysercemam
weźjeproszęnapółzłam