przerost woli istnienia
Dodano: 2 STYCZNIA 2008
no i tak.
Sylwesterrr.
był i było całkiem przyjemnie ^^
w obydwu miejscach, w których byłam xDD
noworoczny toast ze wszystkimi też był, i dobrze!
postanowienia są, trzy.
chociaż dziś na angielskim doszło jeszcze parę xD
m. in. żeby zdecydować się na profil w liceum ;)
taaa, znając mnie, będę wyliczać. xD
no i co nie było w postanowieniach, chciałabym się przestawić na dzienny tryb życia:
koniec z chodzeniem spać koło 1 w dni szkolne, wysypiać się choć trochę! xD
ale cóż.
zobaczymy ;P
a tak ogólnie, to dziwnie [ciekawie?] jest.
są chwile, gdy wolałabym martwym widzieć Cię.
Hey dobry na wszystko ;))
Komentarze
~nurkowsak
zdecydujesz sie, jeszcze troche czasu jest :P
własnie zacznij sie troche wysypiasz bo w koncu na cos zachorujesz:P nie chce Ci tu matkować ale naprawde bez przesady.
;*
własnie zacznij sie troche wysypiasz bo w koncu na cos zachorujesz:P nie chce Ci tu matkować ale naprawde bez przesady.
;*
03/01/2008 16:22:38
~aniulllcia
fajowo było, fakt w obu miejscach, a hide and seek miażdży :D koocham Cię :*:* liczę ze wybierzesz humana i pojdziemy razem ;) :*
03/01/2008 15:30:27
~ewka
1 jak to.
2 wyliczać?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!
3 rozumiem.
4 hey nie jest taki dobry, hohoho.
5 a właśnie, jest taka piosenka : ho.
6 było świetnie, że przyszłyście :*
7 ja jem zupę.
8 ale już oczami wyobraźni widzę pierożki w zamrażalniku,
9 i chyba sobie je zrobie
2 wyliczać?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!
3 rozumiem.
4 hey nie jest taki dobry, hohoho.
5 a właśnie, jest taka piosenka : ho.
6 było świetnie, że przyszłyście :*
7 ja jem zupę.
8 ale już oczami wyobraźni widzę pierożki w zamrażalniku,
9 i chyba sobie je zrobie
03/01/2008 13:28:33
Użytkownik usunięty
ah no jasne ze był toast ;p
ale nie było odliczania ...
i maruda mi to wypomina :(
hahahh
buziak :***
ale nie było odliczania ...
i maruda mi to wypomina :(
hahahh
buziak :***
03/01/2008 13:15:54
mietkrk
mi tez sylwek sie udal...
a noworoczny wieczor to chyba najgorsza chwila w moim zyciu...
a noworoczny wieczor to chyba najgorsza chwila w moim zyciu...
02/01/2008 23:15:30
