Wy jutro do szkily, a ja tydzien wolnego. Z dnia na dzien, zaczynam przyzwyczajac sie do wiadomosci ze nic nie dzieje sie przez przypadek, ze kazda dytuacja nas czegos uczy i trzeba z tego wyciqgnac wnioski. Podobno czasem dobrze dostac kopa od zycia, a ja juz mm skopana cala dupe, sad. Dzieki wielkie za baniaki bylo naprawde swieeetnie <3