Koniec roku szkolnego
"żegnaj szkoło..."
Gdy rozpoczęła się ta uroczystość prubowałam się powstrzymac od łez, ale sie nie dało
Najgożej było kiedy nasza wychowawczyni też zaczęła płakac to już była totalna załamk.
Puźniej mieliśmy poczęstunek.
Przynosiliśmy napoje ale niestety cola nam się rozerwałą bo te napoje były w zgrzewkach
i wszystkie butelki upadły na ziemię
Jakos gdzieś o 18:00 zaczęło sie nie oficjalne zakończenie 6 kl. byłam tam z Dafim.
Biedaczek każdey chciał go pogłaskać a on sie bał
Ale najgożej było kidy ja Savi i Świczka szukaliśmy reszty klasy a oni szli izasłonili śę i mówią "nas tu nie ma"
a później przez jakieś 30 min się do nas nie odzywały to ogółem byłe te dziewczyny .
One są naprawde tępe a conajgorsze że Szisza też tam była i tag robiła.
Apóźniej gdy szliśmy spowrotem do "S" to ""F" się wruciła razem z moimi przyjaciułkami to mnie wkuzyło ale naszczęście miałam radocze bo każdy mnie nosił : najpierw "Spalony" później "Bogu", "Lolek", "M" i "S" no m chociasz tyle z ich trony
ogółem było fajnie tylko żeby one mnie nie wkuriały.
Inni zdjęcia: Nad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24