takie tam jedyne zdj z Krakowa.
`ile od siebie dajesz, tyle do ciebie wraca
może jakaś imprezka? nie ma z kim, ekipa się wykruszyła.
jak jedno jest dobrze to drugie się zjebie, życie.
znów jest nijak, mdli...
nie wiem co myśleć, o kim, kto sie zmienił, kto jest dobry a kto zły. pewnie i tak to moja wina..
jesień, znów zaczyna sie ten dziwny okres. co jest, co będzie?
czy ja was tak naprawde znam? czy wy mnie znacie? niczego nie jestem pewna.
"Jaki był ten dzień, co darował, co wziął
Czy mnie wyniósł pod niebo, czy zrzucił na dno
Jaki był ten dzień, czy coś zmienił czy nie
Czy był tylko nadzieją na dobre i złe..."