Zmartwinia
Kilka problemow
Zawiedzione serca, dusze.
Ktos chce pomoc.
Ktos inny odejsc
A jeszcze inny ktos zostaje.
Co zrobić?
Odpuscic? Dac za wygrana?
Walczyc? Otworzyc sie na innych? A moze raczej schowac sie przed swiatem?
Gra toczy sie dalej.
Gra o.. Wolnosc, wiare a moze o cos wiecej...
Nie wiem. Nie znam odpowiedzi.
Dobranoc