są ludzie, do których nie da się dotrzeć
- i nie powinno się temu dziwić.
sytuacja komplikuje się,
jeśli na ludziach/człowieku tego gatunku nam zależy.
podejmujemy się sztuki przebijania głową muru,
bo udało nam się uwierzyć w swej naiwności, że to możliwe
i tak właściwie to nieważne, że nam nie wychodzi.
x: już nic nie mówię
z: to dobrze
...
Użytkownik carouselambra
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.