No to tak...
Po pierwsze sie wali wszystko.
Nie mam takiej sfery w życiu która by była na "+"...;(
W szkole do dupy. Świadectwo do spalenia. Nie jestem wcale zadowolona.;/
Dobrze, że to już koniec.
Zycie osobiste tez pozostawia wiele do życzenia...
a Wakajce zapowiadają sie jak zwykle...
Z bratem w domuuuuuu ;(
jeeeeeeee, Kur.wa cieszmy sie...
No do dupy jest......
Zaje.biście...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!