...

jakoś tak mnie naszło, by sobie poczytać takie opowiadanie czy raczej powieść, którą pisałam jakieś 2-3 lata temu. większoć jest na blogu (zapomniałam adresu) , lecz jej nie skończyłam, zabrakło mi motywacji. z tych ułamkowych części, które miałam w folderze, stwierdzam, że choć trochę mało rozwijałam, pisałam lepiej niż teraz. nie wiem, czy mi się tak tylko wydaje. powieść, którą piszę aktualnie dla poćwiczenia stylu (nie jest ona zbytnio wybitna, oklepane tematy i wg) absolutnie mi nie wychodzi. tego w niej jest chyba za dużo, strasznie namieszane i generalnie dno. kiedyś tam ją skończę i opublikuje w internecie, komu się jeszcze nie znudziły wampiry to `se` poczyta. stwierdziłam, że zrealizuję tamtą tylko lepiej. najgorsze jest jednak, że trochę zapomniałam fabuły i muszę się utrzymać na tym, co raczyłam zapisać na dysku. oczywiście trochę tą akcję poprawię i generalnie zacznę ją od nowa ale te fragmenty co mam mogą być przydatne. potem pare zaufanych osób przeczyta, jak powiedzą że fajne to okey, jak że kiepskie no to klapa (tego się spodziewam) a jak że genialne (hahahahahahahahahahahaha marzenia) to się postaram o publikację (2. hahahahahahaha marzenia).

czytam teraz "zieleń szmaragdu". o masakra, jak to wciąga! o.O polecam wszystkim Trylogię Czasu, chyba że lubicie chodzić wcześnie spać, to lepiej się za to nie zabierajcie, bo przed 2 to się nie oderwiecie :D

ostatnio znowu mam sny. jak miło. ostatni był totalnie idiotyczny, ale mnie rozwalił na końcu ;D. a w innym śnie śniło mi się, że chodziły ze sobą takie dwie osoby z klasy, wydawałoby się że to nie możliwe. ale w śnie pasowali :>

ale mnie wnerwiają te przedwczesne fajerwerki. mojega psa wnerwiają baaardzo głośno. szczeanie słychać po całym domu.

dziwna fotka. rozmazanie jest umyślne, choć pewnie na to nie wygląda. kojarzy mi się z anoreksją. 

Jeżeli ktoś mówi, że jes­teś ni­kim, to wca­le nie znaczy, że on jest kimś. 

to nie jest cytat kogoś znanego (w takim sensie że naukowiec itd.), to ktoś z internetu, gdzieś przeczytałam. wyjątkowo mądre jak na nasze internetowe środwisko.