Dziś czuję się jak liść na drzewie targany wiatrem,
który ostatkiem sił próbuje walczyć z żywiołem.
I chociaż jeszcze wisi na gałęzi to wie,
że wkrótce wiatr porwie go w nieznane.
jednak w sercu burza rozpętała się i
jestem jak dziecko zagubione w niej,
które nie wie jaką wybrać drogę, gdzie pójść
Dziś dla Ciebie zmienię się zmażę to,
co grzechem jest to, co sprawia Tobie ból,
co jest niepokojem Twym
wszystko to wyrzucę w dół i zakopię gdzieś daleko,
bo chcę być dla Ciebie skarbie idealną kobietą.
Chcę Ci dawać tylko miłość, radość,
serca uniesienie, sny na jawie,
ufność, pełne zjednoczenie.
I chcę być dla Ciebie tą,
o której inni tylko śnią
Ty serce oddałeś mi swe
ja w zamian oddaję Ci me, bo bardzo kocham Cię.