samolot monachium-istanbuł.
boże, to już pojutrze.
znowu sie za siebie wzięłam,
lece na arbuzach i marchewkach.
dzisiaj msza za dziadka, miałby
urodziny ._. hah, super. nareszcie
dałam spokój moim włosom, znowu
sie kręcą. poczekam aż urosną i
znowu zaczne prostować ; ]]]
zweizweizweiiiiiii.