strasznie mi z tego powodu wszystko jedno.
tydzień całkiem ok. czwartek Toruń. hahah, jak się cieszę, że pojechałam xd
ibizaa w autobusiee ' jakii tu spokój nananana, boli mnie gardło nananana ' haha.
ból ręki i pleców po kręglach zawsze ok ;d planetarium > spanie + daaaj kanapkee !
no i te nasze łyżwy, ahh :> wczoraj do wyboru musical lub misterium, wybrałam to
drugie, choć teraz stwierdziłam, że mogłam tego nie robić -.- potem wspólnota i
spacereeek. niektórych rzeczy jest lepiej nie wiedzieć, chociaż z drugiej strony, może
lepiej znać prawdę by potem nie było rozczarowania ? ehh. trudne to wszystko. dziś
cały dzień jakiś taki zamuł, nie zrobiłam kompletie nic. dopiero wieczorem jakoś tak
się ogarnęłam i poszliśmy sobie do kinaaa. bejbi blues, haha. dobra na temat filmu
wypowiadać się nie będę, bo za długo by tu pisać. jutro plany, poniedziałek yhh bardzo
niemiły wyjazd :< wtorek, środa spontan, czwartek...:> piątek misterium i tylko czekać
na kolejny weekend ;p
zdj : haa