piękne oczy smutne oczy ........

...... piękne usta bez uśmiechu.... buuuuuuu jestem na koncu świata - a co to koniec świata  hmmm to senatorium , gdzie zdecydowanie zaniżam średnią wieku:( nuda nuda nuda i zabiegi zabiegi - nic  sie nie dzieje  22.00 do lóżek, zakaz palenia na balkonie  i  moja  dieta 1000 kal hahahhahaa - dieta  jest  totalnie odiechana bo nie  jem nawet polowy nie lubie dziwnych potraw warzywnych bez wyglądu i smaku... może coś z tej diety wyjdzie:) jeden pozytyw. Tesknie jak  cholera za  Czarnym nawet jak jest źle lepsze to od  bycia tutaj odcieta od świata.. tu życie toczy sie od  basenu do kriokomory, masaż, ultradzwieków, cwiczeń, borowiny i innych przedziwnych nazw  których nie  rozumiem.. mam dziwne  wrazenie że jesli  wyjade  będe bardziej pokancerowana niż w momencie przyjazdu. tesknie za dziewczynami z  druzyny choc był pomysl aby odejść, bo jakoś  zawsze tak z  boku, tak bez konkretnego celu. stoje z boku i tylko patrze, stoje i patrze, stoje i patrze. ale gdzie mam sie z nimi widywac jak nie  na treningach-jeszcze by córka zapomniala jak mamusia wyglada:)....mam dzis  dola  strasznego - Boże dziekuje za internet bo tu  ledwo jest zasięg... jakoś dziwnie mi dzisiaj- samotność źle na mnie  wpływa.

zaczynam  odliczać końca-- jeszcze 15 dni !!!!:(