jesli jeszcze ktoś ...
powie mi dziś ..
że ...
WYCHODZI BY KORZYSTAĆ Z PIĘKNEJ POGODY I WOLNEGO WEEKENDU
umrę ...
czuje trochę pustki
wewnętrznego rozgrzania
nieogarnięcia.
był u mnie sąsiad ..
było dziwnie
inaczej niż kiedyś
ale bezsprzecznie dziwnie.
muszę się postarać ...
siedzę nad książkami,
a za oknem świeci słońce
jest piątek
i powiem szczerze
chuj mnie strzela ...
jest mi niedobrze
fizycznie, psychicznie
lump, lump
do cholery ...
dlaczego ..?
dlaczego tak o nim mówią?
dlaczego nie chcą go widzieć?
w sumie nic to nie zmienia
i tqak jest jak jest
i zawsze tak będzie ..
muszę tylko uważać
uważać, by nic nie zaprzepaścić
uważać na to co i komu mówię
uważać na życie
na ludzi
na rzeczy, które ze sobą mam.
wyjdę o 18 ..
jeśli będzie Marta
wyjdę, pospaceruję ..
a teraz ..
biologia
miłego dnia
Musisz być szczery
Musisz być ostrożny
Podejmę się ciebie