Hej :) No to dodaję tego wyproszonego posta z aska. Patrząc na to zdjecie stwierdzam że jestem strasznie blada :o Człowiek
opala się całe lato, a i tak blednie w miesiąc i znowu taka blada :c Trudno, nic na to nie poradzę, najwidoczniej taką już mam
skórę no. Dzisiaj było fajnie, szkoda tylko że taka pogoda bo moglibyśmy się więcej powłóczyć po ciemnku. Tak czy tak, to
całowanie w deszczu jest strasznie przyjemne <3 Na ten tydzień oprócz nauki zero konkretnych planów, w sobotę kszo jeju.
Nie chce mi się tam iść, a tymbardziej tańczyć. I jeszcze te dwa konkursy, jutro angielski. Masakra jakaś. Na szczęscie potem
dłuugi weekend. Oby jakoś dać radę do tych świąt, mikołaja, potem wigili. Kurde, jak bardzo chciałabym żeby to wszystko co
jest teraz tak jakoś się utrzymało. Żeby zawsze było tak miło mimo deszczu czasami. Teraz bym już chyba bez tego wszystkiego
nie umiała przeżyć, to wszystko jest takie urocze :3 Nie chce mi się isć do szkoły, wolałabym mieć kolejny wolny dzień, spędzić
go w łóżku albo zobaczyć się z tym zboczuchem, który nigdy nie daje mi wygrać! -,- heheszky. Idę sobie powoli do łóżka, chociaż
i tak jeszcze nie usnę, nie usnę bez tego "dobranoc" bez tego chociaż jednego " ;* ". Idę zamulać ze słuchawkami w uszach, yo yo!
~~~
Tęsknota pojawia się już przy pierwszym metrze.
cameron