Odchodzi w zapomniane... Otuliła się ciemnością, smutkiem, rozmyślając o szczęściu..Stworzyła swoją rzeczywistość... Za chwilę lekarz smutno powie : "Nie dało się jej uratować..." Kiedyś śniłam...Wierzyłam...Kochałam...Dziś poprostu jestem... Dziś wieczorem zasne, wyjątkowo bardzo bardzo wcześnie.. Może umre we śnie!! Podetnę żyły, odkręce gaz.. Ratujcie kochani kolejny raz.. Serce krzyczy z bólu ...Oczy pełne łez...Jak długo można umierać??
Inni zdjęcia: 1541 akcentova944 photoslove25Kolarka czy kolarzówka ? ezekh114niedzielnie locomotivLisek ajusiaAlpy ajusiaEhh patusiax395Ja ajusiaTrw damianmafiaAqa park bluebird11