Maria Peszek - Marznę bez ciebie,
matko, kocham to.
Nie wiem, czy długo.
Wiem, że ciągle.
Czy siedzę? Stoję?
Chyba wstaję.
Szukam tego miejsca.
Chociaż może nie mogę.
Bo zawsze coś mnie odpycha w inną stronę.
We wnętrzu przepasc pomiędzy słońcem a lodem.
Nie wyraża tego nic.
Jest dziwnie.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa:) dorcia2700936 photoslove25Rusałka Admirał :) halinam... maxima24... maxima24973 tennesseeline... maxima24... maxima24... maxima24