Czego byśmy nie mówili, sedno tkwi w jednej chwili.
muszę się ogarnąć. poukładać ten chwilowy burdel uczuć.
gdzieś między piciem a paleniem zabrakło ci czasu na miłość.
Niewiele jest tych rzeczy, których nie zmienia czas.
za grzecznych chłopców się wychodzi, a skurwieli się kocha.
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobi...e przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
jest tyle powodów aby Cię kochać. jeszcze więcej by nienawidzić.
Zawsze kiedy robię plany na przyszłość, zaskakuje mnie teraźniejszość.
potykamy się o własną filozofie chcąc ułożyć komuś życie.
obmyślam tysięczny powód, dla którego powinnam o Tobie zapomnieć. jednak żaden z nich nie jest w stanie przeważyć tego jednego, który każe mi o Tobie pamiętać. wiesz jaki to powód? miłość, czyli te uczucie dla Ciebie zupełnie obce.
Przeznaczenie wymyślili ludzie słabi, aby usprawiedliwić swoje niepowodzenia.
Chciałabym być mordercą doskonałym, mieć rewolwer na dobry humor i bez najmniejszych skrupuł zabijać smutki mych najbliższych.
Przyjaciel to funkcja o najbardziej złożonym kodeksie praw i obowiązków. Dlatego jest teraz jej tak mało na świecie.
Staram się stworzyć przestrzeń ciszy w mojej głowie, a potem wpuszczę tam słońce - będę zamykać oczy i wystawiać do niego twarz, promyki sprawią, że moje usta wykrzywią się wbłogim, uwielbianym uśmiechu.
Wszystko powinno być zależne od tego co łączy, nie dzieli.
Wniosek to punkt, w którym nie masz już siły dalej myśleć.