siem <3
jak tam, co tam? mnie tak bania nawala, że magia xd a na lekcjach prawie zasypiałałam i umierałam z zimna ;x później na chwilę wpadłam na ręczną, z której zrobił się kosz, ale to jet mało ważne ;d jutro mamy trening w radowie, wcześniej siatka i siedem lekcji, więc w domu bd ok. 18. miło.
a jak tam się zapowiada u was jutrzejszy dzień? <3