Od dzisiaj akceptuję swój wygląd.
Ale za jakieś 10 dni będę zupełnie inna.
Wydepilowana Krysia + sztanga.
Chociaż nie wiem, czy zamiast sztangi nie lepiej vertical labret.
Dobra, wszystko się okaże
Żonko, przepraszam, że mu zdjęcia nie zrobiłam!
Dzisiaj znowu Śniegu na Skarpową chciał iść, a ja się nie dałam namówić! ;D
Potem spędziłam dzień z Aśką
Boziuuu, jaka głupawka :D
Takich rozmów to ja nawet z Madzią nie mam
I za tydzień pradopodobnie wychodzę z "kimś" (Bella wie, kto)
Dobra, fajnie jest!