Przejechałem po raz kolejny i raczej ostatni 110 km do moich ukochanych dziadków.
Dzisiaj już tylko 15 km na dworzec kolejowy i powrót pociągiem.
A teraz leżę sobie razem z koleżanką Blanką w łóżku i zamulamy :*
Życzę wszystkim udanego weekendu!- Byrczuś
Dalej czekam i czekam, może kiedyś w końcu się doczekam...