Podły dzień.. boję się angielskiego.. muszę się uczyć.. Czuję się okropnie.. z tym jak wyglądam i wgl..
ostatnio nic się nie dzieje po mojej myśli..
jestem zmotywowana do działania.. nie chcę myśleć, chcę coś robić..
wtedy będę wolna, o tak..
Nie chcę ranić ludzi...
Tylko dlaczego zawsze kochamy tych którzy traktują nas jak powietrze
a odrzucamy tych co się starają?
fuck e.