3.

 Może Jakieś opowiadanie ; ) 

Miłego czytania ; ) 

 Wieczorem dostała sms-a od tego jedynego o treści : " Kocham Cię skarbie " . Pomyślała że w końcu musi mu powiedzieć o wszystkim . Dziewczyna bała się . Nie wiedziała jak zareaguje , nie wiedziała jak zacząć ten temat. Dziewczyna imieniem Ala była młoda , miała chłopaka który ją kochał . Wydawało sie że między nimi się układało. Nie rozdzieliły ich plotki i obgadywanie innych osób . Od pewnego czasu Ala bardzo zbliżyła sie do Swojego przyjaciela . On był bylym chłopakiem przyjaciółki dziewczyny ale nadal utrzymywali kontakt .Ala nic nie powiedziała chłopakowi o przyjacielu. Przyjaciółki Ali wiedziały o wszystkim . Każda z nich mówiła to samo ,aby dziewczyna o nim zapomniała ale Ala nie chciała o nim zapomnieć . Ala z dnia na dzień bardziej wiązała się z Robertem który stawał się bardzo bliskim przyjacielem.Ala nie myślała że może sie zakochać . Pewnego dnia przyjaciółka zapytała czy czasami nic nie czuje do Roberta, dziewczyna zaczęła sie nad tym poważnie zastanawiać . Co wieczór pisała i z Robertem i z chłopakiem . Nie wiedziała którego bardziej kocha. Wiedziała że Robert do niej czuję tylko więź koleżeństwa nic po z tym ale sama nie wiedziała co czuje .Alan czyli chłopak dziewczyny o niczym nie wiedział i myślał że między nimi jest dobrze . Ala pewnego wieczoru usiadła popatrzyła przez okno i myślała nad tym wszystkim w pewnej chwili ubrała się i wyszła z domu . Pogoda nie była zbyt ładna . Strasznie padało ale to jej nie przeszkadzało . Szła pustą ulicą , coraz mocniej zaczęło padać ale ona nadal szła przed siebie .Jej myśli krążyły po głowie. Nie wiedziała co ma o tym wszystkim myśleć . Dziewczyna szła tak przed siebie z muzyką w tle z wyłączonym telefonem. Miała w myślach obraz Alana , który patrzył się na nią z miłością w oczach i Roberta, który uśmiecha się do niej . Dziewczyna poczuła że musi w końcu podjąć decyzję ale nie wiedziała jaką . Być z Alanem i nie być pewnym swoich uczyć , albo zerwać z nim i żyć w platonicznej miłości .Każde z tych rozwiązań było nie do przyjęcia . Nie wiedziała za bardzo jak ma podjąć decyzję , co wziąć pod uwagę , jak się zachować .Miała pustkę w głowie . Włączyła telefon . Czekała na przychodzące sms-y , dostała ich aż 7 . Pięć sms-ów było od Roberta , dwa od przyjaciółek. Robert martwił się o dziewczynę bynajmniej wynikało tak z treści sms-ów . Dziewczyna nie odpisała na żadnego sms-a . Robert zaczął do niej dzwonić , lecz ona nie odbierała . Marcela wiedziała że Robert zakochuje się w niej i nie wiedziała jak z tej sytuacji wybrnąć . Robert utrzymywał kontakt z Kaśką , czyli swoją była a przyjaciółką Ali . Była dla niego nadal ważna .Ala nie chciała jej skrzywdzić i napisała jej co tak na prawdę jest między nią a Robertem . Dziewczyna wróciła do domu . Szykowała się do spania. Zasnęła z muzyką w tle. Rano wstała miała iść do szkoły ale zrezygnowała. Poszła na Wagary . Nie chciała widzieć Roberta , nie chciała udawać że między nią a Alanem jest wszystko dobrze. W czasie kiedy miała iść do szkoły siedziała w domu i myślała nad całym swoim życiem . Nie wiedziała jaką ma podjąć decyzję. Z Alanem była już pół roku , a z Robertem spotykała się od nie dawna . Znalazła rozwiązanie , ale nikomu nie chciała o tym powiedzieć . W sobotę wzięła żyletkę i napisała list o treści : 

,, Na samym początku chciałam przeprosić wszystkich których zraniłam w całym moim życiu. Rodziców , z którymi nie zawsze się dogadywałam , przyjaciółki , że nie raz się kłóciłyśmy a szczególnie Ciebie droga Kasiu. 

Przez pewien okres czasu zastanawiałam sie nad tym co tak naprawdę zrobiłam z Swoim życie. Przez jakiegoś chłopka straciłam przyjaciółkę , wiem że powiedziałaś że między nami jest ok , ale i tak nie będziesz mogła mi ta samo zaufać jak wcześniej. 

Przepraszam Wszystkich, których kiedykolwiek zraniłam . 

Wiem, że już mnie nikt nie odratuje . A więc chce podziękować Wszytkim . 

Rodzicą , którzy zawsze chcieli abym była dobrą osobą . Przyjaciółką, które zawsze były przy mnie , nigdy mnie nie zostawiły. 

Szczególnie dziękuję Alanowi za to że był przy mnie , zawsze mnie rozweselał i nie pytał o przyczynę . 

Następinie chce pogratulować . 

Gratuluję Alanowi że tyle czasu wytrzymał ze mną .; ) 

Gratuluję dziewczyną że też tyle ze mną wytrzymywały . ; ) 

Gratuluję rodzicą że zwsze mieli tyle wytrwałości do mnie . ; ) 

Na samym końcu chce to wszystko wyjaśnić : 

Alan to mój chłopak. Robert to bardzo bliski przyjaciel . a Ksia to moja przyjaciółka . Robert to były Kasi. 

Byłam szczęśliwa z Alanem dopóki nie zaczęła pisać i spotykać się z Robertem. Na samym początku myślałam, że dam radę i nie zakocham się . 

Tak wiem jestem uczuciowa. Robert wiedział o Alanie , ale Alan o Robercie nie . Robert pisał do mnie tak jakby mu zależało i wgl. 

No i stało się . Nie wiedziałam już pod koniec kogo tak na prawdę kocham i nie wiedziałam co miałam zrobić . 

No i to już chyba koniec . 

Ostatnie moje słowa to chyba to że chciałam jeszcze raz za wszystko przeprosić . 

Kocham Wszystkich którzy na to zasłużyli .... ; ) 

Żegnam ... :* <3 " 

Była sama w domu . Rodzice pracowali a brat był z dziewczyną . Wiedziała że będzie sama w domu . W sobotę z rana pożegnała się z światem. Położyła list koło siebie i podcięła sobie żyły. Brat , gdy wróć przestraszył się , przeczytał List i popłakał się . Rodzice byli w szoku . Nic nie wiedzieli o swojej córce . Przygotowywali pogrzeb. Ksiądz na kazaniu przeczytał list pożegnalny, przyjaciółki popłakały się podczas czytania. z Kościoła wyszedł i Alan i Robert. Popatrzyli na siebie w milczeniu. Ala została pochowana ale na zawsze została w sercach innych.