Nauczyłam się 8 błogosławieństw. I chyba już zapomniała tego na końcu.
Fajnie było dzisiaj pod koniec długiej przerwy, co nie Aga? ^^ Huehuehuehuehue :D
Pisanie liścików i wrzucanie do szafek me gusta ;]
Siedzę teraz na asku i podziwiam autograf Dosi na nadgarstku :P