Cóż się dzieję?
Nic...
A jednak dużo
z dnia na dzień pewne rzeczy da się sobie uświadomić
Niesamowite jak człowiek może szybko spoważnieć....
W koncu wiek też tego wymaga.
Dzisiaj jadę kombajnem i zbieram kury po wioskach...
z myślą o tym, że w końcu jakoś swoje myśli poukładałam.
Szukało się radości u różnych źródeł
By poznać radość pokochaj kogoś jeszcze prościej
ja doczekałam tego dnia ;)
Spoglądając w lustro zaskakuję sama siębie uśmiechem ;)
P.S. Ten uśmiech kieruję do pani ze zdjęcia poprzedniego...
Może zarażę tym prawdziwym ;)
http://www.youtube.com/watch?v=cBB_EKgpARE
W wielkim mieście niebo jasne
i wiadomo, żyć nie łatwo w wielkim mieście
popatrz, oto idą ludzie
jeszcze ktoś przez popołudnie przemknie i nareszcie
nad głowami anioł leci
od tej pory żyć się będzie komuś
znacznie lepiej
kto nie poznał tych radości
niech spróbuje znów pokochać kogoś jeszcze prościej
i ja
doczekam kiedyś takiej chwili i nie mogę się nadziwić
że ja
doczekam tego dnia