Czas przecieka mi przez palce... Wystarczy, że mrugnę okiem a już mam 2 tygodnie za sobą. Czasem przeraża mnie to, że tak szybko mijają chwile, które tak bardzo chciałabym zatrzymać.
Poza tym coraz starsza jestem i jakby mózg mi się zestarzał, bo zmienia mi się patrzenie na świat :P nie wiem czy można to nazwać postawą dojrzałą. Chyba jeszcze nie. Do tej mi niezwykle daleko niestety...