Miałem dylemat przy wyborze zdjęcia.
Niektórzy mogli by rzec że na zdjęciu odpierdzielona jest chała. Otóż nie! Podczas wczorajszej libacji kopuś stwierdził że skończył się bris mini spray. Przystąpił do wymiany naboju, dnia następnego ujrzałem taki widok. :D
Chciałem jeszcze powiedzieć, iż nie pamiętam po której imprezie ranek na kacu był taki zajebiaszczy. :P
Generalnie to na imprezie przeważnie wszyscy tańczyli latyno-amerykańsko, osoby niewtajemniczone po usłyszeniu tejże informacji nawet lekko się nie uśmiechną. Uwierzcie po głębszym zapoznaniu się z sytuacją jest śmiesznie. ';]