Siemanko . ;*
przepraszam , ale nie mam za bardzo co i kiedy dodawać . ;c
a na zdj macie Marike . ;* - http://www.photoblog.pl/czestogestodajeradex3
dziękuje za wysłanie zdj .
;*
nadal możecie wysyłać zdj na [email protected]
A to ostatnie zdj to ja . wiem , wiem . brzydka . nie musicie mi tego mówić ;)
mój photoblog - photoblog.pl/zapaleczkaa
-Kocham cię, Jack!
-Nie rób tego, nie żegnaj się!
-Tak mi zimno...
-Przeżyjesz, będziesz miała mnóstwo dzieciaków, będziesz patrzeć, jak dorastają. Umrzesz jako stara babcia we własnym ciepłym łóżku. Nie tutaj, nie tej nocy. Rozumiesz mnie? Wygrana tego biletu dała mi najlepszą rzecz, jaką mogłem spotkać - ciebie. Jestem wdzięczy za to, wdzięczny jestem losowi. Musisz zrobić dla mnie przysługę. Obiecaj mi że przeżyjesz. Że nie poddasz się, bez względu na to, co się zdarzy, nie ważne jak beznadziejna sytuacja. Obiecaj mi, Rose, i nigdy nie złam przysięgi.
-Obiecuję.
-Nigdy się nie poddaj.
-Nie poddam się, Jack. Nie poddam się. //titanic
wiesz, dziś doszłam do wniosku, że nasze życie to ciągłe czekanie. Czekanie na autobus, na piątek, na wieczór, na ulubiony serial, na spełnienie marzeń, na Ciebie... czekanie na coś, co w sumie może się nie wydarzyć.
Kochając jednocześnie dwie osoby, wybierz tę drugą, bo jeśli naprawdę kochałbyś pierwszą, nie zakochałbyś się w drugiej.
Jeżeli będę miała syna wychowam go tak, aby wiedział,że żadnej kobiety nigdy w życiu zranić nie można.
Lubie swoje łózko, ale wolałabym być w Twoim.
Szkoda, że nie powiedziałeś mi, że to tylko zabawa. Też bym się bawiła.
Prawdziwej przyjaźni żadna siła nie zniszczy, żaden czas nie osłabi, lecz w każdym czasie trwa jednakowo silna, ponieważ prawdziwie kocha przyjaciela i choćby nie wiedzieć jak ciężkiej doznała od niego krzywdy, jednak nie przestanie nadal go kochać. '
Czasem jest tak, że kładziesz się do łóżka o 23, a zasypiasz o 4 nad ranem. Dlaczego? Za dużo Ciebie w głowie, za dużo miłości, za dużo wspomnień.
Żebyś robił mi kakao jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i czytał książki koło mnie przed snem i mówił, że boli że nie wiesz że przemija i że nie umiesz i całował w kinie i uczył jak się zmienia pas w popołudniowych korkach i leżał ze mną na słońcu nad wodą i mnie... dotykał i podziwiał nową sukienkę i mówił, że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną ulubione filmy po raz piętnasty i śmiał się ze mną i przytulał kiedy płaczę bo ja ciągle płaczę, więc przytulaj mnie ciągle i zabierał na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i nie pozwalał rozpadać się na kawałki i zabrał mnie nad morze i tańczył ze mną i żebyś za mną tęsknił kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział żebyś był pewny.
Z tęsknoty można przestać jeść. Można też umyć podłogę w całym domu szczoteczką do zębów. Można wytapetować mieszkanie. Umrzeć można.
wb ;)