photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 MARCA 2011

żydek

hello ;P

może by tak zacząć od tego że przeczytałam coś na czyimś fbl i mi sie spodobało ;P i uprzedzam JEŚLI KTOŚ NIE CHCE TO NIE MUSI TEGO CZYTAĆ!!!  iż to będzie notatka o mnie i tylko o mnie! zobaczymy ile o sobie wiem ;DD

a więc dużo rzeczy mnie bardzo irytuje ale jestem nadzwyczajną optymistką, bywam wredna, często też ludzie mnie nie lubią za to że potrafie powiedzieć nawet najgorszą prawdę, lecz jednak nie mam samouwielbienia jak to sie niektórym wydawało, kocham słońce i potrafie wstawać rano by je tylko ujrzeć, mogłabym siedzieć godzinami i wpatrywać sie w morze.. pomimo tego jak czasem jestem wredna to kocham wszystkich ludzi i każdego szanuje, chciałabym pomagać i zostać wolontariuszką, wkurzają mnie takie słowa jak: "żal", "wlewam sobie", "sapy", "wonty" (czy jak to sie pisze), a także denerwuje mnie ";]" i ";/" oraz jak ktoś na końcu każdej wypowiedzi na gg zawsze pisze ";P" (przecież na żywo tak nie robi), denerwują mnie moje niektóre zachowania i przyzwyczajenia oraz wiem że gdyby stała tu taka druga ja to bym ją chyba zabiła, często robie rzeczy których żałuje, wkurza mnie to że mam słabość do ludzkich oczu (nie chodzi mi że je jem xD tylko że gdy ktoś ma ładne oczy jestem w stanie dla niego zrobić chyba wszystko) i jest jedna rzecz którą jakby zrobił chłopak to bym mu sie na szyje rzuciła (nie powiem co.. to wiedzą tylko nieliczni), nie lubie kawy i herbaty, nie jem cynamonu, wiśni i ananasów bo ich nawet nie jestem w stanie znieść, a no i jestem bardzo wybredna ale ciesze sie z błahostek, często miewam zmienne humory ale nie potrafie sie złościć, nie strzelam fochów ani też nie potrafie nikogo obrażać bo mnie to samą osobiście boli, uwielbiam jak mi ktoś mówi że jestem dziwna, lubie sie czuć wyjątkowo, moje przyjaciółki z reguły są inne niż ja i za to je uwielbiam ^^ .. wierze w miłość ale nie w wieku nastoletnim wtedy jest jedynie zauroczenie.. często sie denerwuje z powodów zawodów miłosnych różnych osób ale z chęcią ich slucham (jak już mówiłam lubie pomagać).. jeśli ktokolwiek myśli o samobójstwie i wciąż powtarza jaki to on biedny i brzydki, i w ogóle - nie gadam z nim, życiem należy sie cieszyć.. każde cierpienie traktuje jako lekcje życia.. czasem słysze że nie mam uczuć ale ja uważam że jest inaczej - mam je ale odmienne od reszty ;P nienawidze alkoholu i przekleństw a palenie to kompletna głupota.. mam też kilka swoich zasad: nie zaczynam rozmów na gg, śpie zawsze od ściany, nie nosze krzyżyków na szyi i ponad wszystko kocham swoją rodzinę.. w przyszłości chciałabym spełniać swoje marzenia i nie pozwole nikomu mi ich zniszczyć.. chodzę też późno spać i wcześnie się budze - po co marnować czas na spanie ;D czasem miewam słomiany zapał ale sie staram jak moge żeby tego nie było.. mam swoje powiedzenia typu "co Ty pieprzysz" i "nie trafisz do nieba" albo "takie ściemy to do kościółka".. nie lubie dzieci z resztą z wzajemnością, kocham zwierzęta, jazde konną i karate oraz oczywiście budyń malinowy (haha) dobra może do jutra uda mi sie coś wymyślić nowego ;**** 

________________________________________________________________________________

edit

No to tak: dzień zarąbisty jak każdy ^^ no i w końcu wczoraj zapomniałam opisać zdjęcie ;P to efekt nudy na religii.. ta oto postać to żydek taki fajny ludek stworzony z anioła xD powstał on w wyobraźni jakże najzacniejszej niewiasty klasy 2c. Jest ona bardzo pomysłową i piękną dziewoją, która walcząc o swój chonor nie broni się od zbrodni i ucisków. Niech ją wielbią tłumy ażeby panna dostrzegła jak wielka duchem jest. ^^

no i że powiedziałam iż dzisiaj coś o sobie dopisze to prosze:

a więc przypomniało mi sie że jem co chce i nie licze kalorii (ale nie tyje), lubie różnego rodzaju sporty i potrafie zrobić szpagat (wiem że nie istotne), kocham Australie ale chciałabym kiedyś pojechać do Indii, gadam do długopisów, karmiłam myszy ziemniakami jak byłam mała... w dresach czuje sie jak debil, nie cierpie: różu, puszku i panterki (a najgorsze jak jest to wszystko połączone), jestem uzależniona od Skittles'ów (o czym mało kto wie bo jestem na odwyku), w ogóle to jestem uzależniona od słodyczy, ciężko mi idzie oszczędzanie ale jednak jakoś idzie.. nie jestem pochopna lecz często spontaniczna, dużo plotek o mnie to zwykłe ściemy, nie obchodzi mnie zdanie obcych mi ludzi, nie znosze być samotna i potrzebuje towarzystwa, rycze na komediach romantycznych i śmieje sie z horrorów, lubie sie angażować w różne rzeczy, często miewam dzikie pomysły, kocham po prostu musze sie czuć wyjątkowa bo inaczej sie załamuje (chyba o tym wspominałam ale nie chce mi sie czytać co pisałam wczoraj), a no i chciałabym umieć wiele języków, w przyszłości bardzo nie chce mieszkać w polsce, nie wierze w przepowiednie o końcu świata, denerwuje mnie ludzki pesymizm, lubie mówić obcym ludziom że ich kocham, podoba mi się też jak chłopak nosi kiete (taki męski łańcuszek), dość łatwo jest na mnie wpłynąć chyba że będe na 100% przekonana o swoim, lubie długimi godzinami siedzieć w oknie i patrzeć na ludzi- na ich pośpiech lub spokój, lubie sie przytulać (mama mnie nauczyła że to daje dużo dobrych fluidów ;D), gilgotki mam tylko w jednym miejscu i jestem wrażliwa w żebrach (dość dziwnie to brzmi), zawsze lubie mieć ostatnie zdanie i czasem mam słowotok, jeśli przez dłuższy czas nie zjem nic słodkiego to mi ostro odwala... rano budze sie bez budzika ale na wszelki wypadek sobie go ustawiam, moim ulubionym miastem w Polsce jest Bytów bo wiąże sie z nim tak wiele wspomnień

"Everything will be okay in the end. If it's not okey, it's not the end"

Komentarze

deepconnetion O Paulina xD Siema :P
28/03/2011 18:42:54
buahahahahxd O Klaudia xD hej xD
28/03/2011 19:41:39

pozytywniezakrecoona żydek.xdd
26/03/2011 9:57:12
~marcia cd.
Takze to koniec komentarza na temat mojego pieknego obrazu, ktory kiedys bd kosztowal miliony $ :D:D (wiadomo - w koncu too ja ;d;d) Artysta podobno mogłby opowiadac o swoimm arcydziele godzinami, a ja i tak sie postaralam krócej ;d.... A tak na koniec : Kocham was wszystkicH (oprocz pewnej dziewczyny, której nie dzierże, ale podobno nie mam sie przejmowac, to w takim razie tego nie robie;)) i oczywiscie moje dwie kochane panienki : jedna DZIWNA(kocha jedzenie - nawet żaby ;o, ale spoko, nie oceniam ludzi po tym co jedzą), a druga UCZUCIOWA i wgl taka oo(czasami spoko, a czasami umie zranic;( - ale nie mowmy o wadach i przykrosciach mi sprawionych, bo to przeszlość i nie moge o tym mowic, bo jestem osoba pełną radosci i smieszna i glupią i "fajną"(jak to ktos powiedzial, kogo nawet nie znam i nie wiem kto to - pewnie jakis zboookk ;p;D i ogolnie lubie zycie i nie przejmuje sie blachostkami. I jeszcze raz : KOCHAM WAS WSZYSTKICH I ŻYCIE, ALE TEJ ZALOTKI JUŻ NIGDY NIE DOTKNE!!! hasta la vista baby
22/03/2011 22:44:30
~marcia nareszcie cos o mnie;d;d i dzieki za to co wiesz , za co ci dziekuje co tu zrobilas, co tylko my wiemy i narazie nikt, chyba ze juz ktos wie , ale watpie, bo byloby za szybko (tylko ja tak umiem pisac ,ze nikt tego nie czai - chociaz moze tak , ale mysle jednak ze nie, ale moze jednak:D:D) postaram sie tak jak juz obiecalam, ze nie bd mowic tego co nie mam mówić "for you"... a tak a propo , masz kolege, ktory ma niezłe gadane (tak jak ty z reszta)...rozdziewiczona "włacha" - to niestety ja (przykro mi naprawde ;p), nie pisze tej buzki nagminnie, ale ją lubie i czasami pisze(może troche za czesto, ale trudno, w koncu to ja, a ja sie tylko czasami zmieniam dla WYBRANYCH..:D
A takie teraz sprostowanie co do zdjecia zamieszcZonego powyzej przez Natalke Żukowską - chyba. Tak więc do rzeczy: ten duży człowieczek z grzybkiem na głowie i wąsikiem to Hitler, który zmienił płeć z anioła z zeszytu z religii(nie wiem czy byl z tego powodu zadowolony , ale to juz jego problem;d), trzyma ten oto ludzik hitler trzyma żydka(bo hitler ich nie lubił, to jakoś tak mnie natchnęło - bo lubie gdy mnie cos "natchnia"), myśle, że on go dusi - moja wyobraźnia...;d. Nad Hitlerkiem jest diabelska korona , ktora płonie , a w niej jest diabełek, który kusi Hitlerka i trzyma (nie pamietam jak to sie nazywa) - takie cos co zawsze ma diabel, ale nie pamietam, wiec nie powiem(logiczne, chyba ze nie dla wszystkich ludzi tu zgromadzonych, ktorym sie chciało przeczyac mój komen
22/03/2011 22:32:32
~czlowiekzzasada No własnie teraz widzę mój ukochany środek. No to piszemy dalej. Teraz po skonsumowaniu kolacji mam więcej zapału i chęci do pisania więc dalej się rozpisze. Powracając do tematu, to chciałbym przeczytać odpowiedz na pytanie "dlaczego lubisz Australię ?" Następnie dziwi mnie dość to że jest ktoś kto lubi Indie gdzie kraj jest ubogi i co wszędzie można dostrzec. Brniemy dalej. Następnie dostrzegam idealne podejście do plotek. To jest w dzisiejszym społeczeństwie wielka plaga którą w jednym skrócie trzeba tępić. Widzę dalej że nie bardzo co mam podważać, tylko co najwyżej przytakiwać, a nie chce żeby zapadła tutaj monotonia. No to było by na tyle. Dziękuje za uwagę, dobranoc.
22/03/2011 21:07:54
buahahahahxd uwielbiam Australie tak bez szczególnych powodów.. od zawsze ją lubiłam i tak pozostanie. A do Indii chciałabym pojechać nie powiedziałam że ją lubię. Chociaż oczywiście dostrzegam w niej walory.
22/03/2011 21:38:17

~czlowiekzzasada Widzę,że nie widzę drugiej części swojej wypowiedzi, a zapomniałem jeszcze się rozpisać o edycji. No cóż tak bywa. Jeśli nie ma środka to nie będzie i końca i pozostanie tylko początek, jak to w słomianych pomysłach się kończy. Szkoda że mój pomysł nie wypalił, lecz nie ma co się poddawać, może innym razem...
22/03/2011 20:33:54
buahahahahxd skoro nie ma co się poddawać to środek i koniec mogą być teraz
22/03/2011 20:36:22

~czlowiekzzasada Osobiście dodałbym do tego słowa typu "ale urwał" "ogarnij" "omg". Przechodzimy dalej do rozważań o dalszej notatce. Następnie dostrzegam fakt, że znasz bardzo dobrze siebie i patrzysz na swoją postać obiektywnie, czyli przekazujesz tutaj nie tylko zalety, co w sumie nie jest tak oczywiste w obecnym świecie.
Lecz dostrzegłem pewny zbiór zdań który jest według mnie szokujący, gdyż piszesz że lubisz pomagać, a następnie wspominasz że nie gadasz z osobami które są znajdują się w stanie tak zwanej depresji i dążą do samo destrukcji. Na sam pozór te zdania są idealnie sprzeczne, bo to tak jakby pomagać osobom niepotrzebującym najbardziej tej pomocy. Jedak sam wywnioskowałem ze chodziło o to, że osoby, które ciągle powtarzają ten sam dialog odnośnie użalania nad sobą, robią to celowo by wzbudzić w kimś litość/współczucie, lecz taka osoba nie zamierza nic zmienić, tylko gra po prostu taką role by zostać zauważonym. Nie jestem pewny czy dobrze wytłumaczyłem to co wymyśliłem, ale mam nadzieje ze czytający to zrozumieją. Nie wiedziałem ze tutaj są ograniczenia w długości komentarza, bardzo mnie to zaskoczyło i zasmuciło bo 2/3 wiadomości to nie to samo co jeden długi szyk. Koniec dygresji czas do analizy tekstu. Przeczytałem sobie te Twoje zasady i w sumie są słuszne niektóre a w szczególności tą z spaniem,marzeniami i rodziną. No i niestety zbliżyłem się do nieuniknionego końca. Mam nadzieje ze wyczerpująco się wypowiedziałem i czekam na odpowiedz tutaj [
22/03/2011 20:21:42
buahahahahxd Z tego co widzę to potrafisz bardzo dobrze mnie odczytać i praktycznie wszystko co wywnioskowałeś z moich "wypocin" jest prawdą.
22/03/2011 20:30:25

~czlowiekzzasada patrze i podziwiam piękno swojego pulpitu aż w tej przeuroczej chwili spojrzałem na aqq i dojrzałem magiczny link i o to tu się znalazłem. Następnie spoglądam na owe dzieło tutaj sporządzone, które wprawiło mnie w zastanowienie.Następnie rzuciwszy okiem na notatkę stwierdziłem,że nie będzie chciało mi się tego czytać, więc przeszedłem do komentarzy. W nich nie dojrzałem nic szczególnego i pogłówkowałem trochę i doszedłem do wniosku; "mogę to sobie przeczytać i tak zmarnowałbym w inny sposób ten czas, więc czemu nie?" No i czytam. Podczas czytania nadejszła mnie taka myśl, że też się rozpisze bo tak będzie bardziej subtelniej i przynajmniej sprawie wrażenie zainteresowanego tym co tutaj jest tak szeroko rozpisane. Nie umiem lać wody ale jakoś się postaram, czasem może znajdzie się coś sensownego. Jeśli czytasz i myślisz że się już rozkręciłem to niestety muszę cię zmartwić bo to dopiero początek.
Nie ma to jak przeczytać charakterystykę osoby którą zna się powierzchownie, lecz poznawszy niektóre szczegóły z tego wybitnego charakteru. Mam parę ciekawych pytań i zagadnień odnośnie tego co tutaj jest napisane [tak mnie uczyli ze jest poprawnie]. Na początku widać pare ciekawych zaprzeczeń, ale ciężko jest określić jakieś myśli które się trzymają przy nas w jakimś stopniu, bo generalnie ukazuje się skrajnie. Ciekawym punktem tego arcydzieła pisanego jest fakt że wreszcie doszedłem kogoś kogo denerwują idiotyczne teksty z popularnych niby śmiesznych filmików. [cdn.]
22/03/2011 20:08:28
buahahahahxd Przyznam szczerze że mnie zaintrygowałeś i nie do końca rozumiem czy w tej chwili mnie chwalisz czy wręcz na odwrót. Nie oczekuje od Ciebie lania wody i wystarczą mi jasne i krótkie odpowiedzi. Wiem że nie jestem dość mądrą, a moja notatka może mieć błędy ale nie jest to żadne poważne pismo tylko paplanina o mojej osobie.
22/03/2011 20:24:15

~mychaa uu xdPaulina sama prawde o sb napisla i mam tylko pytanie czy w nie ktorych momentach myslals o mniee ?? ;dd a ja powiem ze to zdj jest z mojego zeszytu z religii gdyz Marta Dz wymyslila sb ze zrobi z aniolka diabla xd a poznije z diabla hitlera ktory w rece trzyma zydakaa;dd
22/03/2011 18:09:26
aniaaa3 wyczerpująco ;o no wredna to ty jesteś ;D ;*
22/03/2011 15:52:39