No i tak siedze sobie na dywanie patrząc w swoje buciki i
siostra wylatuje mi z tekstem ''usmiech prosz''
( a że ja osobiście nie lubie zdjęc z moim rogalem no to wiecie xD )
No i wyszło takie cudo .. i mi się nawet podoba xD
A dziś wruciły moje laskiPrinci ( czyt, cyrkoniczna )Roxi ( czyt. illusione )
Pewna osoba :
co Ty kurwa
ryjesz sobie
ostatnio jakieś
szopy odpierdalasz w szkole
zachowujesz
się inaczejzachowuj się
normalniei wtedy możemy pogadac
Katarzyna na to :
Nie potrafie. Nie umiem być taka jak wtedy zanim go poznałam!.
Przpraszam ale nie umiem. I wątpie żebym się zmieniła.
Przynajmniej nie teraz. Nie jestem w stanie się zmienić.
I co ja mam sądzić na temat tej o to rozmowy wyżej ?!
Czy naprawde aż tak się zmieniłam że takie teksty słysze?
Ejj...
Chyba lepiej będzie jak znikne z tego świata.
Bo po co ja tutaj? Żeby tlyko wiara miała do kogo sapać.
Może jest kilka osób które chcą żebym była,
żeby im pomagała, wspierała ich i wogle.
Ale wiekszość to raczej tego nie chce.
Zawieszam !.