15.06.12, rano.
hm. wstałam 0 7, poszłam dalej :D
i spałam do 9 xd
nie mogłam w nocy dzwonić, Anix nie odpisywała na sms.
jaki dołek, jeju :C
wszystko przez to, iż mi powiedziała że on mnie kocha.
jeju, mnie nie można kochać.
ja jestem taka **** .
szkoda słów, mam taką niechęć
do życia.
nie mam siły, na życie, na nic.
jeeju, chce zrestartować życie .
Piotrka napewno n ie kocham.
jest tępym ***** ..
i tyle, nie wart moich myśli i łez.
teraz tylko problem z Łukaszem.
ale to skończone, i koniec.
ide do się ubrać, umyć i wg.
potem z psem do lasu, płakać i żyletke oczywiście biore, papatki :D