No i chora .. ;/
Ale cóż . Ten czub przychodzi przytula i mówi, że sie hartuje :D
W sobotę wesele <3 Maciek ja to pójdę w zimowej kurtce i kozakach chyba :D
Weronika się czegoś boi chociaż nie powionna, bo wierzę, że będzie dobrze :]
Kiedy zjawia się bez uprzedzenia jest zawsze ten sam-uśmiechnięty i z rozwartymi ramionami,w które wbiegam bez zastanowienia. Zatracam się w nich, pragnąc czuć Jego bliskość. Chcąc chronić się przed wszelkim złem tego świata