mikser
pedałek już pojechał. Upiekłyśmy babeczki, oglądałyśmy filmy, byłyśmy w naszych kochanych Pieszycach, na basenie i zakupach, spacerze po śniegu bez kurtek. Nawpieprzałałyśmy się ile wlezie, powydawałyśmy kasę. Ogólnie przezajebiście <3 jutro pakowanie, a w sobotę jedziemy na Słowację, drodzy państwo. A po feriach ogarniamy jakieś dobre gej party z Kacperkiem :3