Miłe wspomnienia festiwalu, na który czekałam całe wieki.
______________
I co, Patryk? Nowe wspomnienia do kolekcji?
20.10 minęły 448 dni szczęścia.
Słowo 'dziękuję' chyba zbyt banalnie podsumuje cały przebieg tej 'znajomości',
aczkolwiek dziękuję i tak.
W szczególności za akceptacje, ona daje mi wiele, choć często zbyt mnie rozpieszcza.
Za uczucie, za zainteresowanie, za chęć zwiedzania, chociażby Wieliczki, w której lizaliśmy ściany,
później Katowic w zgubionym autobusie na Nikiszowiec i wiele innych chorych akcji,
które wspominam z uśmiechem na buzi, zresztą przy Tobie zawsze się uśmiecham.
To wszystko jest takie trudne, a tak wciągające, jak dobry film,
w którym gramy jakąś popieprzoną rolę z innych światów.
Dałeś mi najwspanialsze prezenty na moje 18 urodziny, choć były jednym wielkim niewypałem.
Wiem, że wynagrodzisz mi wszystkie złe chwile, których doświadczyłam, mimo mojego wstrętnego charakteru, który tak kocha się kłócić i szaleć, z Tobą oczywiście.
6choć czy ja na pewno zapomniałam o tej pełni?11 księżycu nade mną? jestem taką wariatką.11
Dziwnie mi myśleć o naszej przyszłości, jest taka nieograniczona, wolna nawet.
Póki co przyszłość przerodziła się w teraz, a teraz wyznacza 16 miesięcy, co będzie dalej?
Jak na film przystało; ciąg dalszy nastąpi.
Najlepszy kolega, przyjaciel, kochanek, chłopak.
20.06.2012r.