Negować sprawy czy trwać i trwać,
powielać, budować, próbować czegoś nowego.
Rezygnacja charakteru czy raczej konsternacja wydarzeń.
Oh, jak radośnie przybrać jutro, pojutrze, za dwa-trzy dni nowe przykrycie i cieszyć się 'jak wiele dostałam!', choć dostałam wiele, fakt.
Photoblog jak zwykle pamiętnikiem, a głowa jak zwykle wysypiskiem śmieci,
heh, podoba mi się to cholernie!
Podsumowując? Rozrywkowe zakłopotanie, które mnie podnieca.
Cholernie podnieca.