z jednym z moich ławkowych kolegów - Mikołaj (:

zdj: Magdalena

 

jeju dziś w szkole zwariowany dzień.najpierw pytanie na historii, a za czyją pomocą? szanownego kolegi z 2m P. haha ... póżniej PO i "wylew" do oka pana nauczyciela hahhaa ale machnął na to ręką był mały siniaczek ... przytrafił mi się też mały wypadeczek, a mianowicie Anett chciała mnie podnieść z podłogi i tak niefortunnie pociągnęła mnie za rękę, że coś przeskoczyło mi w krzyżu :/ oczywiście nie mogłam się wyprostować, bolało...ale pan od PO pomocna dłoń xd hahha chciał mnie jak to powiedział "nawinąć na plecy" i nastawić, no tak on umie, naoglądał się tych filmów to wie jak to zrobić hahaha (: no ale nie dałam się...klasę ominęło to widowisko, ale było smiesznie, choć mi wcale haha ale nie mogłam się powstrzymaćpomimo bólu .na moje nieszczęście dałam się Anie ... jezu jak mnie wyprostowała to myślalam, że nie wytrzymam, biedne dzieci w przyszłości (: ... ale trochę póściło.ha ha ha i ta mina wychowawczyni ... bezcenna (:

 

co do wtorkowego spr.  - z anglika to mam nadzieję, że dobrze mi poszło, ale to się jeszcze okaże.

                                 - z biologii nie było wgl. chłopaki ją zagadali, trochę dobrze a trochę nie.                                                                        no ale przecież nic nas nie ominie.

 

na 18:00 korki z matmy przed jutrzejszą poprawą, więc spadam odpocząc chwilke.

` 5 dni !