photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 CZERWCA 2010

flashback

Mały powrót do mojej miłości od lat juz kilku - One tree hill. Serial, bo serial można powiedzieć, że jak każdy inny. Nie dla mnie. Leczy niesamowicie skutecznie.

 

Mieliście kiedyś tak, że każda rzecz, każdy przedmiot przypominał wam coś ?, a może kogoś ? , albo jakieś wydarzenie, nieważne, ale sprawiało to, że w waszej głowie pojawiały sie obrazki z danej chwili i wszystko znów na moment odrzywało? Znów rozbudzała sie iskierka, nadzieja, która dała siłe by sprobować uwierzyć, było kiedyś tak ?

ehh z każdym dniem mam co raz mniej powodów by wierzyć a te wspomnienia zamiast motywować dobijają, bo wiem jak powinno być, jak chce, żeby było. Może właśnie to powinno być moim celem ? sprawianie by wszystko szło zgodnie z moim planem. Chyba o to chodzi, żeby sie nie zrażać, nie przekreślać, bo nic i nikt nie jest w stnie zniszczyć tego co człowiek ma w sobie. Tej pasji, inspiracji. Myślmy że sie wypaliliśmy przez zwykłe zapomnienie o tym co sprawiało, że czuliśmy chęć do tworzenia do ryzykowania, do podejmowania niepewnych decyzji. Z czasem to przerdzało sie w strach. Człowiek boi sie tego co nieznane i przyjmuje za pewnik, rzeczy, które wcale takie pewne nie są. I wydaje mi sie, że tak naprawde nic nie jest pewne, życie jest pełne niespodzianek.

 

Komentarze

xenoz Poly rozumiem co ty masz ale u mnie to są piosenki ...
04/06/2010 21:41:53
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika bouuunty
mogą komentować na tym fotoblogu.