six

Boże... Zwracając się do Ciebie, nie liczę na odpowiedź...
Widząc cierpienie... Czując niepojęte...
Ogarniając złością niebo podniosłe...
Z pretensjonalnym i wymownym spojrzeniem złowrogim...
Panie gdzie Twe lica łaskawe opisują spojrzenia aniołów
Czarne niczym smoła skrzydła śmierci ich
Czują, kiedy nabierając rozpędu odciąć zmysły mają...
Cóż za surrealistka nieba Boże tylko, czemu...
Widzę i czuję...
Czuję
I...
Widzę...
A wszystko niepojęte zmysłami
A wszystko zawładnięte
I wszystko, czego człowiek nie osiągnął  dotąd nie osiągnięte...Choć istnieje
I wszystko, czego zwierz nie zabił  dotąd nie zabite...Choć śmierć dosięgnie
Cóż wiec widzę... Cóż czuje!
I...
Rozumiem....
Śmierci niepokalanej istotę...


Nowhere but here,
I feel that it's incredible.
And I know,
that nothing gonne change me.

Dla tych ktorzy odeszli, tych ktorzy zamiar odejsc maja, tych ktorzy odejda bez zamiaru, tych ktorzy odeszli chodz nie chcieli...
Dla tych ktorzy kochaja, dla ktorych milosc cos znaczy, dla tych ktorzy uczucia tego nie znaja!

Dni mijaja a dołówa nie.. przypomnialy mi się czasy pani flowers L i tk! A wiec male conieco... THE KILLERS  MR BRIGHTSIDE J

*GumiśJ
*Olcia
*Skiba (ale zes mnie zmartwil ze szok! I tak Cie kocham)
*Ewcia