brzydkie i poruszone i telefonem ale wjb.
takie jest na prawde i w przenosni.
i takie juz zostanie.
dlaczego w zyciu, przynajmniej moim,
nic nie moze byc po prostu latwe,
nie moze po prostu byc ?
zrobilam cos zlego ?
nigdy nie narzekalam na ich brak.
teraz nie moge sie doliczyc chocby jednego.
a jesli sa, to tylko tak sie nazywaja,
ale nie zasluguja na to miano,
albo urwaly sie kontakty,
i to juz nie bedzie to samo.
zycie bez nich nie jest ciekawe.
w ogole nie jest.
no chyba, że nijakie.
chcialabym czasem wrocic w te stare miejsca,
albo wcale sie z nich nie ruszac, zatrzymac czas.
choc moze bardziej cofnac. i zatrzymac.
gdzie sa te niedzielne wyjscia ?
gdzie zabawy na boisku przy akademikach ?
gdzie salatki owocowe i rozmowy o wszystkim ?
juz nigdy nie bedzie tak samo.
nigdy.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam