Zdjęcie robione w Carpe Diem. Były to 19-te urodziny IWAn'a i BeHa. Łaziłem nieco zakręcony, ale pozytywnie zakręcony. Właściwie dużo rzeczy nie mogę sobie z tej imprezy przypomnieć, ale przynajmniej jestem pewien, że tym razem nic nie nabroiłem. Najbardziej co pamiętam, to jak rozśmieszałęm BeHa, który zamawiał piwo przy barze i miał śmiechową banie.
Ale wtedy były jaja. Jeszcze raz NAJLEPSZEGO chłopaki!