Wyczekuję czwartku:) na ponowne odwiedziny Pana P ;* .
W sobote tak wiele się wydarzyło...kurde tam, załuję słów, i czynów eheee.... chociaż... balet w Nawarze jako tako udany. (;
Ciągle tylko narzekam i narzekaaam. to chyba przez tą pogode. co gorąco jest <3 niebawem trzeba się wybrać na zakupy.
kurde, tak dużo wiem. aż za dużo ;// nie mieści mi się to w głowie.
Hmmm... środa - ognisko? najprawdopodobniej... i MAJÓWKA . wkońcu ... każda chwila z nimi . :) ;**
___________________________________________________________________________________________
Słuchaj. Nawet gdybyś miała ochotę wydrapać mu oczy ,
lub co gorsze rzucić się na niego i pieścić pocałunkami,
nigdy nie możesz dać tego po sobie poznać.
Traktuj go jak powietrze, a z powietrzem nie prowadzisz bitew,
po prostu wiesz, że bez niego nie przeżyjesz, ale nic więcej.
Nie pokazujesz, że bez tlenu byś umarła.