ej wiecie, że ja kiedyś słuchałam Tokio Hotel?!
Boże..
nic ciekawego u mnie, jest jak zawsze.
no chyba, że jeśli chodzi o moją elitarną szkołę. TAK kocham ją, pomimo, że jestem zagrożona praktycznie z 3 przedmiotów, jest kurwa zajebiście ciężko (zwłaszcza dla osoby, która nigdy się nie uczyła-czyli inaczej mówiąc JA)
poza tym dzisiaj miałam zawody.. i...
WYGRAŁYŚMY :) tak więc taki plus na dziś
a tak w ogóle to jeszcze boli mnie od jakiegoś tygodnia noga, ledwo co się ruszam ale jakoś idzie '_'
sratata narazie